Szkoła Podstawowa nr 4 im. Powstańców Styczniowych

  • Statystyki

    • Odwiedziny: 3157311
    • Do końca roku: 236 dni
    • Do wakacji: 43 dni
  • Jadłospis

W ciepłych kolorach Australii…

…pewnego zimnego listopadowego dnia grzaliśmy się na warsztatach „Kropka po kropce jak Aborygeni”. 17 listopada klasa 7a i cząstka 7b miały zaszczyt odwiedzić miejsce, z istnienia którego chyba nie każdy zdaje sobie sprawę. No właśnie, w nieodległym, warszawskim Muzeum Azji i Pacyfiku, najpierw posłuchaliśmy ciekawostek o Australii - państwie na pewno nie największym, ale jedynym na świecie obejmującym cały kontynent. Każda usłyszana od pani Doroty informacja o faunie, florze, geografii, inspirowała nas do zadawania pytań, np. dlaczego australijskie jezioro Hillier jest tak bajecznie różowe, do czego jest potrzebny znajdujący się w Australii najdłuższy płot na świecie…
Po tym barwnym wstępie, trochę jak Aborygeni, zabraliśmy się za ozdabianie bumerangów techniką malarstwa kropkowego. Jest to pełna zagadek i symboli technika plastyczna rdzennych mieszkańców Australii. Kropka po kropce „zmalowaliśmy” naprawdę imponujące prace – może dlatego, że powstawały przy dźwiękach didgeridoo, prawdopodobnie najstarszego instrumentu dętego świata, pochodzącego, no właśnie, z Australii.
Kolejną kropką, tym razem nad „i”, była dla nas wystawa pokazująca różnorodność i bogactwo kultur Azji. Podziwialiśmy m.in. biżuterię z Jemenu, uzbeckie czapki „tiubietiejki”, widzieliśmy mongolską jurtę wraz z wyposażeniem czy indonezyjskie lalki „wayang” wykorzystywane w „teatrach cieni”. Od samych tych nazw może zakręcić się w głowie, a jest to tylko malutka część kolorowej muzealnej kolekcji.
Możnaby opowiadać o tej wycieczce i tym miejscu bez końca, więc najlepiej będzie je po prostu odwiedzić i zobaczyć na własne oczy - polecamy, Warszawa, ulica Solec 24…